Niedziela, 14 Sierpnia 2016
Ten dzień wydawał się odpowiedni na wycieczke rowerową. Szybko zaplanowałem trasę: Monk Bretton - Elsecar - Wortley - Oxspring - Silkstone Common - Worsbrough - Monk Bretton. Oceniłem dystans na około 60 km, głównie po szlaku Trans Pennine Trail. Dzień miał był ciepły, z lekkim zachmurzeniem, ale bez deszczu. Spakowaliśmy zaledwie kilka batonów energetycznych, dużo wody i zabraliśmy trochę pieniędzy na wypadek wizyty w pubie.
Początkową część trasy znamy bardzo dobrze ponieważ jeździmy tą drogą dość często. Nigdy jednak nie pojechaliśmy dalej niż Elsecar Heritage Centre. Tym razem w Elsecar zobaczyliśmy lokomotywę w akcji.
Elsecar Heritage Centre |
Widok w kierunku Wentworth |
Czysto z wygody korzystam z aplikacji ViewRanger i map OpenCycle, ale mam też papierowe mapy ze szlakiem TPT. Co ciekawe sztywne trzymanie się szlaku zaznaczonego na mapach OpenCycle prowadzi na zapomniane ściezki.
Część szlaku TPT tuż za Elsecar podążając w kierunku południowo zachodnim |
Za Elsecar zaczynają się górki i na asfaltowych fragmentach mogliśmy osiągnać zawrotne prędkości nawet do 50 km/h. Z górki oczywiście. Przerwa przed kolejnym podjazdem okazała się potrzebna.
Krótka przerwa w Bromley |
Pomyłka w nawigacji doprowadziła nas do Wortley gdzie zatrzymaliśmy się na piwo w Wortley Mens Club. Nie żałowałem tej pomyłki. W Wortley same korki. Cieszyłem się, że z nich uciekliśmy wyruszając do Oxspring. Po drodze napotkaliśmy dość długi tunel. Świetne echo.
Początek tunelu gdzieś pomiędzy Wortley i Oxspring |
Napotkaliśmy kolejne ładne miejsce przy moście Willow Bridge.
Rzeka w pobliżu Willow Bridge |
Stąd kierowaliśmy się już w kierunku Silkstone Common. Gdy dobrneliśmy do szczytu wzgórza, po minięciu pubu The Travellers Inn oraz farmy zdałem sobie sprawę, że dojechaliśmy już do tego miejsca kilka lat temu. Dotarliśmy do niego wtedy ze wschodu a nie zachodu jak tym razem. Wiedziałem, że stąd do samego Worsbrough będzie już z górki. Zatrzymaliśmy się na chwilę w znajomym miejscu przy znajomym drzewie.
Magda włazi na drzewo |
Szlak TPT w pobliżu Silkstone |
Muszę znaleźć następną ciekawą trasę, wyczyścić rower, naoliwić łancuch i spróbować znów pobić rekord.
No comments:
Post a Comment